Aktualności

Dolnośląsko-Dolnosaksońsko-Środkowoczeski Turniej Gastronomiczny

Uczennice klasy III TŻ i UG – Natalia Bekacz, Paula Matuszewska oraz Aniela Michaluk uczestniczyły 12 czerwca 2019 r. w gali podsumowującej etap regionalny konkursu gastronomicznego pod nazwą "Dolnośląsko-Dolnosaksońsko-Środkowoczeski Turniej Gastronomiczny". Za udział w konkursie otrzymały wyróżnienie i drobny upominek, który na pewno będzie niezbędnym narzędziem w ich dalszej karierze kulinarnej.

2019-06-18 08:18

Dolnośląsko-Dolnosaksońsko-Środkowoczeski Turniej Gastronomiczny

Uczennice klasy III TŻ – Natalia Bekacz, Paula Matuszewska oraz Aniela Michaluk uczestniczyły 6 czerwca 2019 r. w konkursie gastronomicznym pod nazwą "Dolnośląsko-Dolnosaksońsko-Środkowoczeski Turniej Gastronomiczny". W ramach rywalizacji drużynowych uczennice jako przystawkę podały soczystego pstrąga owiniętego długo dojrzewającą szynką szwarcwaldzką muśniętego aksamitnym sosem holenderskim. Danie główne zostało zaś uwieńczone duszonym schabem z marchewkowym puree w sosie z ciemnego piwa z dodatkiem puszystych pampuchów. Czyż nie brzmi to apetycznie??? Tylko kosztować i smakować. Czekamy na rezultaty zmagań naszej drużyny, bo wyniki już wkrótce.

2019-06-10 09:43

Jak nie czytam, jak czytam w PZS

Uczniowie Powiatowego Zespołu Szkół w Chojnowie po raz trzeci wzięli udział w największej imprezie czytelniczej pod hasłem"Jak nie czytam,jak czytam." 7 czerwca odbyła się IV edycja najpopularniejszej akcji promującej czytelnictwo w Polsce „Jak nie czytam, jak czytam”. W tym roku członkom liceum towarzyszyły nie tylko książki, ale też... wąsy! Tego piątkowego ranka nasi uczniowie wraz z nauczycielami czytali nie tylko z wąsem, ale i pod wąs.

2019-06-09 09:41

BOOKCROSSING W PZS W Chojnowie

Bookcrossing to społeczna, ogólnoświatowa forma popularyzowania czytelnictwa, która polega na pozostawianiu w miejscach publicznych książek po to, aby ktoś inny mógł wziąć i przeczytać, krótko mówiąc „pozwala książce żyć.” W ramach akcji powstaje wiele półek bookrossingowych , czyli takich miejsc, w których można zostawić swoją książkę lub zabrać ze sobą pozostawioną przez kogoś innego.

2019-06-06 09:58

Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu zdobyte

15 maja 2019r. pod opieką pani Agnieszki Rybczyńskiej oraz pani Agnieszki Robak wyruszyliśmy na podbój wrocławskiego Muzeum Pana Tadeusza (będącego częścią Zakładu Narodowego im. Ossolińskich). Na miejscu czekał pan przewodnik, który oprowadził nas po zebranych w muzeum zbiorach – odwiedziliśmy pomieszczenie Jana Nowaka Jeziorańskiego oraz Władysława Bartoszewskiego. Jan Nowak Jeziorański był kurierem i emisariuszem komendy AK i Rządu RP w Londynie, politykiem, działaczem społecznym oraz wieloletnim dyrektorem Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa. Archiwum Jeziorańskiego obejmuje bogatą kolekcję archiwaliów dokumentujących działalność wojenną fundatora, w tym szyfrowane depesze, protokoły, konspiracyjne dokumenty z działalności prowadzonej w ramach akcji „N”. Władysław Bartoszewski był więźniem obozu w Auschwitz, żołnierzem Armii Krajowej, działaczem Polskiego Państwa Podziemnego oraz uczestnikiem Powstania Warszawskiego. Do archiwaliów przekazanych przez niego należą m.in. książki i czasopisma konspiracyjne, plakaty, ulotki i zdjęcia z okresu okupacji. Cały spacer po muzeum zawierał w sobie wiele interaktywnych ekspozycji. W muzeum zobaczyliśmy także obraz Cypriana Kamila Norwida zatytułowany „Jutrznia” z roku 1857 roku, który Ossolineum kupiło od Krakowskiego Antykwariatu Naukowego (Norwid namalował tylko 15 obrazów olejnych, z czego znany jest los zaledwie 4). Spacerując wśród wielu muzealnych eksponatów ujrzeliśmy również rękopis „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, którego zobaczenie stanowiło dla nas niezwykłe przeżycie. Po zwiedzeniu muzeum czekały na nas bardzo ciekawe warsztaty związane z fotografią otworkową - cofnęliśmy się w czasie o wiele lat. Wykonywaliśmy zdjęcia na papierze światłoczułym, który znajdował się w puszce z malutką dziurką. Puszka musiała być skierowana na obiekt, który miał się znaleźć na zdjęciu i tak bez poruszania musiał się znajdować przez 8-10 minut. Rzecz jasna obiektami byliśmy my sami 😊 Później zdjęcia zostały wywołane przez nas w ciemni. Właśnie tak kiedyś robiono zdjęcia m.in. na uroczystościach rodzinnych. Spacerując po Starym Mieście wykonaliśmy sobie grupową fotografię na Rynku Wrocławskim przy fontannie. Naszym ostatnim przystankiem, był raj dla miłośników literatury- księgarnia „DEDALUS.PL”, z ogromnym asortymentem, w którym każdy znalazł coś dla siebie. Jedno jest pewne - nie wyszliśmy stamtąd z pustymi rękami. Mimo początkowych problemów z wyruszeniem do Wrocławia i niesprzyjającą nam pogodą wyjazd zaliczamy do udanych. Każdy z nas otrzymał własnoręcznie wykonaną fotografię, która będzie nam przypominała o tym wyjeździe.

2019-06-03 19:35