Bem-vindo a Portugale

Wyjazd do Portugalii został zorganizowany w ramach projektu Erasmus+ ~~ ,,1914-2014-Wielka Wojna po 100 latach w oglądzie młodych Europejczyków'' realizowanego w PZS w Chojnowie.

5 marca(niedziela) 

    O godzinie 9.00 nasza liczna grupa wyruszyła na berlińskie lotnisko Schonefeld, aby wieczorem wylądować w Lizbonie. Po 3,5 godzinnym locie czekała na nas pani Martina wraz z uczniami Agrupamento de Escolas de Montenegro.

    Z naszą eskortą udaliśmy się do hotelu. Tam zjedliśmy pyszną kolację oraz zapoznaliśmy się z międzynarodowymi kolegami i koleżankami. Wieczór minął nam w miłej atmosferze.

6 marca(poniedziałek)

    Już z samego ranka dzień zapowiadał się bardzo ciekawie, a to za sprawą uroków naszego śródziemnomorskiego kraju. Po szybkim śniadaniu ruszyliśmy zdobywać stolicę. Odwiedziliśmy Muzeum Kombatantów, po którym oprowadzała nas pani przewodnik. Udaliśmy się również na Plac Nieznanego Żołnierza, gdzie wysłuchaliśmy jego historii. Po zwiedzaniu uczestniczyliśmy w warsztatach: wspólnie tworzyliśmy  wojenne okopy.

    Ciekawe muzealne prezentacje wzmogły nasz apetyt. Portugalczycy zaprosili nas na tradycyjne ciastko Posteis de Belem. Po nieziemskich smakach tamtejszej restauracji nadszedł czas na podróż do Faro. Miasto to znajduje się  w południowej Portugali, regionu Algarve.

    Zmęczeni, ale z uśmiechem na twarzyczkach, po czterogodzinnej podróży zawitaliśmy do miejsca naszej mobilności. Po wyjściu z autokaru powitały nas rodziny, u których mieliśmy spędzić cały pobyt. Nasza ,,polska paczka'' się rozstała i udała do portugalskich rodzin. W domach czekała na nas wyborna, obfita kolacja.

7 marca(wtorek)

    Rano, jak przystało na prawdziwych uczniów pojechaliśmy do szkoły. W pierwszym dniu w Agrupamento de Escolas de Montenegro zostaliśmy serdecznie powitani. W sali konferencyjnej portugalscy uczniowie zaprezentowali swoje wokalne umiejętności. Delegacje międzynarodowe przedstawiły się oraz troszkę o sobie opowiedziały. Następnie tutejsi nauczyciele przedstawili nam prezentację odnośnie szkolnictwa w portugalskich szkołach.

Po skończeniu uczniowie zabrali nas do swoich klas. Zobaczyliśmy jak przebiegają min. takie lekcje: język portugalski, sztuka, w-f , czy biologia. Po szkole odwiedziliśmy władze miejskie Faro. Uczestniczyliśmy w spotkaniu z burmistrzem. Następnie zwiedzaliśmy kolejny muzealny kompleks. Był również czas na fotki. Zasłynęliśmy z robienia tzw,, selfie'', dlatego też zawsze szliśmy na końcu grupy. W drodze powrotnej podziwialiśmy niespotykane u nas pomarańcze na drzewach. Podzieliliśmy się również wrażeniami po pierwszym wieczorze, po przyjęciu nas do rodzin. Okazało się, że każdy był bardzo zadowolony. I tak w dobrym humorze zakończył się kolejny dzień.

8 marca(środa)

    Był to dzień, jak każdy inny... nie ach to przecież 8 marca Międzynarodowy Dzień Kobiet. Cieszyłyśmy się(my urocze dziewczyny), że nasi chłopcy nie zapomnieli o tym dniu i złożyli nam życzenia.

    Portugalczycy przygotowali dla nas warsztaty, na których robiliśmy z tej okazji kwiatowe origami. Potem tworzyliśmy w grupach filmiki ze wspomnieniami. Nasz wolny czas spędziliśmy min. na zwiedzaniu miasta, dziewczyny szalały po centrum handlowym, a niektórzy spacerowali po pięknej plaży.

9 marca(czwartek

    Był to dzień bardzo wietrzny z dodatkiem gorącego słońca. Niektórzy z nas ,,lekko'' się przysmażyli. Wtedy wypłynęliśmy statkiem na wyspę. Po dotarciu uczestniczyliśmy w czymś w rodzaju rajdu. Byliśmy podzieleni na wielonarodowe grupy. Każdy z nas uczestniczył w różnych zadaniach i konkurencjach. Możemy napisać iż wygrała grupa naszej Oliwki. Po wypłynięciu z nadmorskiej wysepki udaliśmy się do domów.

    Wraz z ,,naszymi'' rodzinami przygotowywaliśmy się do uroczystej, pożegnalnej kolacji. Elegancko wyszykowani udaliśmy się o 19.00 na kolację. Tam zjedliśmy ostatni wspólny posiłek, na który składały się typowo portugalskie dania. Wszystko było delicious!

    W trakcie kolacji delegacje z Portugalii, Francji, Włoch, Niemiec, Anglii, Turcji, Rumunii i naszego kraju przedstawiły swój program artystyczny. Większość śpiewała lub recytowała wiersze. My oraz nasi nauczyciele, w rolach głównych: pan Kowalczyk, pani Humenna, pani Łabuz, pan Majkut, Martyna, Jakub, Patrycja, Adrian, Karolina, Gosia, Oliwia - zaśpiewaliśmy wspólnie piosenkę ,, Tak bardzo się starałem'' Czerwonych Gitar. Następnie Karola swoim tanecznym popisem zaczarowała publiczność.

    Na pożegnanie czekała nas niespodzianka w postaci grupy tanecznej. Pokazała ona regionalne tańce oraz zaprosiła do wspólnej zabawy. Po tańcach około północy wróciliśmy do portugalskich domów.

10 marca(piątek)

    Godzina 8:00 - godzina smutku, wzruszeń, pożegnań z rodzinami, ale i także szczęścia. Dzięki naszej zagranicznej przyjaźni zakochaliśmy się w tym kraju, poznaliśmy uroki tego miejsca, tradycje, obyczaje, wyborne potrawy, nowy język. Choć trudno było się nam rozstać, zawsze będziemy miło wspominać ten najlepszy czas w naszym życiu.

    Wycieczka dobiegła końca, ale jeszcze nie dla Polaków. Zostaliśmy dzień dłużej, aby udać się do słynnego miejsca kultu. Nasz kolejny punkt podróży to oczywiście Fatima. Czekała nas 6-godzinna jazda autokarem, ale co to dla nas. Po dotarciu na miejsce zakwaterowaliśmy się w hotelu. Chwilkę wypoczęliśmy, aby pozbyć się zmęczenia. Następnie udaliśmy się z naszymi nauczycielami na obiad. W międzyczasie obkupiliśmy cały sklep z pamiątkami. Pod wieczór poszliśmy zwiedzać słynne Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej- miejsce objawień Matki Bożej. W ciszy mogliśmy skupić się na swoim życiu, pomodlić się oraz wziąć udział we mszy św. Mieliśmy także okazję porozmawiać z polskim księdzem, który opowiedział nam trochę o tym świętym miejscu.

11 marca(sobota)

    Po śniadaniu mogliśmy się udać na poranny spacerek po Fatimie. Chłopcy w końcu odnaleźli upragnione źródło ze świętą wodą, a dziewczyny cieszyły się ostatnimi promieniami słońca.

    Ostatecznie wsiedliśmy do autobusu i ruszyliśmy do Lizbony. Nasza wymarzona podróż dobiegła końca. Lot minął bardzo spokojnie, podróż z Berlina do Polski również. I tak oto ok. 3 nad ranem znaleźliśmy się we własnych domach, z pięknymi wspomnieniami oraz z myślami powrotu(Até logo!)

Co najbardziej utkwiło nam w pamięci?

Oczywiście klimat, palmy ,pomarańcze, wycieczki z rodzinkami, rejs na wyspę, nowe znajomości, popołudniowe spotkania, miejsca które odwiedziliśmy, lot z pięknymi widokami oraz przepyszne zupki a la krem, za którymi tęsknimy. Kochamy cię Portugalio!

Ogłaszamy nabór na wyjazd uczniów do szkoły partnerskiej  Agrupamento de Escolas de Montenegro w Faro,  w Portugalii, w terminie

od 05 do 10 marca 2017 r.
Listy motywacyjne można składać do 20 czerwca

do koordynatora projektu (pedagog Zofii Łabuz),  w sekretariacie szkoły przy ul. Poźniaków lub w bibliotece szkolnej .

Proszę zapoznać się z regulaminem na stronie internetowej szkoły na głównej stronie projektu!